Po zimowej przerwie budzi się nareszcie piłkarska I liga! Dla kibiców łódzkiego Widzewa oznacza to szlagierowe spotkanie w Kielcach z Koroną (sobota, godz. 18:15).
Pojedynek lidera z trzecią drużyną w tabeli (Korona traci do Widzewa zaledwie jeden punkt) w dużej mierze zweryfikuje plany powrotu do ekstraklasy i da zwycięzcy niewątpliwy komfort psychiczny przed następnymi meczami.
Łodzianie w zakończonym okienku transferowym dokonali kilku zaskakujących ruchów. Bez echa nie mogła przejść wieść o podpisaniu kontraktu z Radosławem Matusiakiem. O napastniku, który rozpoczynał w Widzewie swoją przygodę z piłką, mówiło się, że zakończył karierę. Tymczasem z występami w łódzkim klubie wiąże nadzieje na odbudowę formy i powrót do reprezentacji.
Kto wie, czy nie jeszcze większą niespodzianką była zmiana na stanowisku trenera. Waldemara Fornalika, który doprowadził drużynę do pierwszgo miejsca w lidze na półmetku sezonu, zastąpił Paweł Janas. Nie grzeszący wylewnością w rozmowach z dziennikarzami, za to posiadający niewątpliwie wielkie doświadczenie i silny charakter, były selekcjoner narodowej kadry ma nie tylko awansować do ekstraklasy, ale zbudować wielki Widzew.
Wzmocnieniami, a nie jedynie uzupełnieniami składu, mają się okazać także kolejne widzewskie transfery. Do zespołu dołączyli: Arkadiusz Piech (Gawin Królewska Wola - niestety kontuzja wyklucza jego występy w tej rundzie), Łukasz Grzeszczyk (Wisła Płock), Darvydas Sernas (Litwa, Vetra Wilno), Dejan Miloseski (Macedonia, Vetra Wilno) oraz doświadczony Jarosław Bieniuk (AS Omónia Lefkossías).
Z kolei nowymi zawodnikami Korony stali się: Marcin Popławski (Motor Lublin), Dariusz Łatka, Łukasz Nawotczyński (obaj Jagiellonia Białystok), Łukasz Cichos (Tur Turek), Dariusz Kozubek (Pelikan Łowicz) oraz Kamil Kuzera (Polonia II Warszawa).
Z pewnością nikt z sympatyków Widzewa nie miałby nic przeciwko temu, by spełnił się wynik typowany przez Macieja Mielcarza. Golkiper łodzian, który (podobnie jak Marcin Robak) przeszedł do Widzewa właśnie z Kielc, wierzy w zwycięstwo 2:0.
widzew.pl, korona-kielce.pl/Mariusz Podsiadły