Remisowa premiera

Piłkarze ŁKS po dwóch sezonach wrócili do piłki kopanej na niższym szczeblu i podobnie jak blisko dziewięć lat temu także zremisowali w swoim pierwszym meczu w tej klasie rozgrywkowej.

Średnia wieku graczy w białych koszulkach drastycznie poszła w dół, jedynie Wyparło, Radzius i Adamski mieli trójki z przodu. Trudno powiedzieć czy remis w Ząbkach to sukces, czy zapowiedź kolejnego sezonu w środku tabeli bez żadnych przebłysków.

Wróćmy do meczu, w ekipie gości wspieranej przez blisko pół tysiąca fanów ŁKS zadebiutowało sporo zdolnej młodzieży. Nazwiska Salskiego, Gieragi czy Ostalczyka będą pewnie znane kibicom ale dopiero za kilka lat. Teraz zbierają doświadczenie i uczą się na własnych błędach. Dobrze, że tych nie popełniał bramkarz bo bronił jak zwykle ze spokojem i co najważniejsze skutecznie. Tylko raz zadrżały mocniej serca łódzkich kibiców, gdy bomba Stańczyka wylądowała na poprzeczce, a za drugim razem kunsztem popisał się Bodzio W. Szkoda bardzo głupiej czerwonej kartki naszego podstawowego defensora. Ognjanovic chyba pomylił dyscypliny bo wyskoczył do piłki niczym koszykarz i obejrzał czerwoną kartkę.

Nie najlepiej wyglądał druga linia pozbawiona Świerczewskiego, Kascelana, Drumlaka, Biskupa i Geworgiana. Mecz toczył się w wakacyjnym tempie, choć ostatni kwadrans to istna nawałnica gospodarzy, którzy chcieli zainkasować trzy punkty. Swoje szanse miał też ŁKS, niestety Kujawa musi bardziej się koncentrować w sytuacjach sam na sam z bramkarzem. Warty odnotowania jest też występ dwunastego zawodnika po stronie gospodarzy. To sympatyczny kundelek, który przy aplauzie kibiców nie dał się nikomu złapać i postanowił na kilka minut być głównym bohaterem. W najbliższy piątek derby Łodzi, z taką formą i przede wszystkim składem, ŁKS nie ma najmniejszych szans nawet na remis.

Dolcan Ząbki - ŁKS 0:0

Sędziowali: Erwin Paterka, Szumigaj i Zbytniewski (Lublin)
Żółte kartki: Lech, Stawicki - Łakomy, Ognjanović.
Czerwona kartka: Dejan Ognjanović (74. minuta, ŁKS - druga żółta).
Widzów: 1800.

Dolcan: Misztal - Korkuć, Stawicki, Hirsz, Unierzyski - Kosiorowski, Hinc, Lech, Ziajka - Imeh (75. Kułkiewicz), Tataj (75.Stańczyk).

ŁKS: Wyparło - Mordzakowski, Adamski, Ognjanović, Radżius - Świątek (83. Woźniczka), Łakomy, Salski (60. Gieraga), Ostalczyk - Kujawa, Djenić (76. Mowlik).

(GA)