Pierwsze ruchy kadrowe w ŁKS-ie, odbyły się w sztabie szkoleniowym. W środę udało się rozwiązać umowę z dotychczasowym trenerem Grzegorzem Wesołowskim i w polubowny sposób się z nim pożegnać. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej w Atlas Arenie przedstawiono nowego trenera piłkarzy z Polesia.
Andrzej Pyrdoł, ma być nową „miotłą". W ubiegłym sezonie pracował z rezerwami ŁKS, a w przeszłości zasiadał na ławce trenerskiej m.in:, obu łódzkich klubów. Kibice z pewnością najmilej wspominają okres jego pracy z Ryszardem Polakiem, gdy w pierwszej połowie lat 90 „Rycerze wiosny" byli pomimo ogromnych kłopotów finansowych, czołową drużyną polskiej ekstraklasy. Wspólnie ze sztabem sportowym ogłoszono także, kogo w ŁKS już nie zobaczymy. Umowy nie przedłużono z: Madejskim, Hajto, Balazem, Świerczewskim, Wolańskim, Sikorą, Jackiewiczem, Łakomym, Gikiewiczem i Geworgyanem. Dwóch ostatnich już jest w nowych klubach.
Łukasz Gikiewicz wybrał ekstraklasowy Śląsk Wrocław, a Ormianin wrócił do Białegostoku. Na listę transferową trafiła trójka innych zawodników, mających ważne umowy, to Adamski, Woźniczka i Mowlik. Jeśli ktoś wyłoży za nich odpowiednie kwoty, to się pożegnają z Łodzią. Zajęcia łódzkiego pierwszoligowca rozpoczynają się 23 czerwca. Tomasz Kłos wraz ze swoim imiennikiem Wieszczyckim, szukają wzmocnień dla klubu. Obiecują kilka nazwisk z Ekstraklasy.
Gabriel Antoniak