Następca Grzegorza Krysiaka w ŁKS odchodzi do Karpat Lwów. Ekstraklasa ukraińska to dla reprezentanta Czarnogóry szansa na dalszy rozwój. Piłkarz pożegnał się z kolegami z drużyny na czwartkowych zajęciach i rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron.
Nieoficjalnie mówi się, o zrzeczeniu zaległości wobec piłkarza i menadżera przez ŁKS. Na brak nowych pracodawców nie musi narzekać bo w najbliższych dniach będzie podpisywał umowę z Karpatami Lwów. W barwach ŁKS rozegrał 42 mecze w ekstraklasie, w których strzelił dwa gole oraz w ostatnich dwóch pierwszoligowych spotkaniach, w których zarobił w sumie sześć kartek. To odejście oznacza całkowite rozmontowanie i tak osłabionej już drugiej linii. Z pewnością lukę po Czarnogórcu wypełni Robert Sierant, który zamiast przygotowywać się do sezonu starał się o angaż... w lidze ukraińskiej.
Do drużyny ŁKS dołączyć mają Mieczysław Sikora z Podbeskidzia i Damian Nawrocik z gdyńskiej Arki, a także awizowany wcześniej Sergio Batata. Trener Wesołowski nie ukrywa, że poniedziałkowy mecz w Ostrowcu będzie kolejną bardzo trudną przeprawą dla łodzian. Trudno powiedzieć czy zagra jeszcze filar defensywy Tomasz Hajto, który chce odejść na piłkarską emeryturę.
(GA)