Koszykarki ŁKS po zaciętych trzech kwartach, w ostatniej odsłonie sobotniego meczu nie dały szansy rywalkom z Dolnego Śląska i odniosły czwartą wygraną w tym sezonie. Do upragnionej ósmej lokaty brakuje dwóch zwycięstw. ŁKS w środę jedzie do Poznania na mecz z outsiderem MUKS, by w sobotę zagrać w Bydgoszczy z kolejnym sąsiadem ARTEGO. Waga tych spotkań jest ogromna.
Wracając do sobotniej potyczki, mecz układał się dobrze dla gospodyń, które prowadziły do przerwy 38:33. Trener z Brzegu zarządził agresywną grę i trzecia kwarta wywindowała Odrę na prowadzenie 52:51. Ostra gra w obronie skutkowała serią fauli czołowych koszykarek z Brzegu. Widać rękę trenera Zyskowskiego, przed laty czołowego gracza wrocławskiego Śląska, gdy ten świętował mistrzowskie tytuły.
Czwarta kwarta zaczęła się od stanu 9:0 dla gospodyń i przyjezdne zaczęły nerwowo faulować. ŁKS wykonywał w meczu aż 29 rzutów osobistych. Okrojona z podstawowych zawodniczek, drużyna Odry została wypunktowana przez Ełkaesianki i wygrana koszykarek z Łodzi stała się faktem. Znowu najlepsze i najskuteczniejsze wśród łodzianek były Leona Jankowska i Alicja Perlińska.
ŁKS Siemens AGD Łódź - Odra Brzeg 82:64 (20:14, 18:19, 13:19, 31:12)
ŁKS: 22 - Jankowska, 21 - Perlińska, 16 - Grabowska, 11 - Makowska, 7 - Oha, 4 - Novikava, 1 - Seals, 0 - Owczarek.
Odra: 26 - Stewart, 14 - Daniel, 11 - Denson, 8 - Sepulveda, 2 - Buszta, Żyłczyńska, 1 - Małaszewska, 0 - Teklińska, Bolek.
GA