Nie udała się młodym siatkarkom ŁKS wyprawa do stolicy. AZS wygrał za trzy punkty i umocnił się w środku tabeli.
Podopieczne trenera Świty za tydzień zagrają we własnej hali z elbląskim Orłem. To spotkanie trzeba wygrać, aby awansować do pierwszej ósemki. ŁKS w tym sezonie łącznie wygrał dziesięć setów, co w porównaniu do ubiegłorocznych rozgrywek nie wystawia najlepszej noty ełkaesiankom.
AZS Politechnika Warszawska - ŁKS UKS 179 Łódź 3:1
GA