Zmień miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w lokalnym wydaniu.

Remisowa premiera

2011-03-07

Sześciu sekund zabrakło piłkarzom ŁKS-u do utrzymania korzystnego 1:0 w Szczecinie. Kaczmarek nadepnął Klatta i sędzia słusznie pokazał faul, czy był w polu karnym, trzeba zaufać arbitrowi z Warszawy. Mecz nie był porywającym widowiskiem, okazji strzeleckich było mało. Wynik zasłużony bo obie drużyny miały po dwie stuprocentowe okazje. Podział punktów jednak bardziej cieszył walczącą o utrzymanie Pogoń, niż mistrza jesieni z Łodzi.

O pierwszej połowie można napisać, że się odbyła. Tylko jeden raz miejscowi kibice podnieśli się ze swoich miejsc, gdy Petasz idealnie obsłużył Frączczaka, a ten przegrał pojedynek „sam na sam” z Bodziem W. Wśród gości widać było brak ogrania na trawiastej murawie, bo grali bardzo zachowawczo i niedokładnie. Zawodził nabytek z Gdańska, Kaczmarek nie radził sobie na boku obrony, o wiele lepsze wrażenie pozostawił Bykowski, który braki kondycyjne nadrabiał zadziornością i ambicją.

Po przerwie wreszcie mogliśmy oglądać szybszy mecz, lider przejął inicjatywę i pod bramką Fabiniaka zaczęło być gorąco. Kaczmarek udowodnił, że lepiej gra mu się do przodu i szybko rozegrał piłkę z Koseckim, ta trafiła do Kłusa, który głową zdobył gola. Strzelec bramki natychmiast podbiegł do sektora łódzkich kibiców, za co… obejrzał żółty kartonik, po meczu delegat nie pozwolił podejść zawodnikom z Łodzi do swoich fanów. Pogoń gasła z minut na minutę, Kosecki i Mięciel powinni dobić rywali ale Fabiniak bronił z wyczuciem.

Niechciani w ŁKS, poderwali w końcówce portowców ale rajdy Kolendowicza i „przekładańce” Klatta wzbudzały jedynie śmiech i gwizdy. Łodzianie spoglądali na zegarki, a Marcin Klatt po raz trzeci zrobił swojego „przekładańca” i upadł w polu karnym. Sędzia główny tylko spojrzał na bocznego i szybko wskazał na „wapno”. Petasz strzeli nie do obrony przy słupku, a dla gości posypały się żółte kartki.

Najgroźniejsi rywale ŁKS-u wygrali swoje mecze, Podbeskidzie wskoczyło na fotel lidera, a Piast zbliżył się na odległość dwóch punktów do „Rycerzy wiosny”. W najbliższej kolejce do Łodzi przyjeżdża outsider z Ząbek, w piątkowym spotkaniu nie zagra „wykartkowany” Adrian Woźniczka, do dyspozycji trenera Pyrdoła będzie za to Piotr Klepczarek. Początek meczu o 19!

Pogoń Szczecin – ŁKS Łódź 1:1 (0:0)
0:1 Dariusz Kłus (60. głową), 1:1 Piotr Petasz (90.+7.-karny)

Żółte kartki: Pietruszka  Pogoń) – Woźniczka, Kłus, Łabędzki, Mączyński, Kosecki (ŁKS)

Sędzia:
Paweł Raczkowski (Warszawa).

Widzów na stadionie im. Floriana Krygiera:
7 000 ( 580 z Łodzi ).

Pogoń:
Fabiniak - Petasz, Dymkowski, Radler, Szałek - Pietruszka (63, Kolendowicz), Ława, Akahoshi, Robert Mandrysz (77, Klatt), Majkowski (63, Lebedyński) - Adam Frączczak. Trener: Artur Płatek.

ŁKS:
Wyparło - Gieraga, Łabędzki, Woźniczka, Kaczmarek - Bykowski (90, Kujawa), Kłus, Mączyński, Romańczuk, Kosecki (89, Smoliński) - Mięciel. Trener: Andrzej Pyrdoł.

Gabriel Antoniak

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama