Druga zwrotka polskiego hymnu pasuje jak ulał do piłkarzy ŁKS. Dwukrotnie w tym sezonie uporali się z warciarzami. Wygrana w Poznaniu spowodowała, że do drugiego miejsca gwarantującego awans do ekstraklasy jest już tylko punkt straty. Do pomyślnego finiszu brakuje jeszcze środowej wygranej nad trzecim Dolcanem i spokojnej zimy z nowym inwestorem.
Wróćmy do samego meczu, który rozpoczął się od ślizgawki Wyparły na linii pola karnego. Sędzia pokazał żółtą kartkę bramkarzowi, a Piotr Reiss pięknym uderzeniem nad murem nie dał najmniejszych szans Bodziowi W. Zimny prysznic podziałał skutecznie na gości do tego stopnia, że Adrian Świątek naciągnął sobie mięsień i do końca roku już nie zagra. Na boisku się pojawił Klepczarek i zaliczył szybką asystę. Zacentrował z lewej strony piłkę w pole karne, a w brazylijskim stylu z powietrza uderzył Nawrocik i zrobiło się 1:1.
Goście chcieli ustrzelić kolejnego gola i udało się. Mączyński potwierdził, że umiejętności ma ekstraklasowe i zmieścił piłkę tuż przy słupku, choć do bramki miał ponad 20 metrów. Kibice z Łodzi rozpoczęli świętowanie kolejnej wygranej. Za wcześnie... drugie 45 minut to nawałnica Poznaniaków i desperacka obrona ŁKS. Wyparło zrehabilitował się za rękę z początku meczu i wygrał pojedynek sam na sam z Reksiem. Warta biła głową w mur, marnując seryjnie rzuty wolne i rożne. Wygrana winduje ŁKS do ścisłej czołówki. Przed nami jeszcze jeden mecz, u siebie w środę z sąsiadującym w tabeli Dolcanem.
Ze składu wypadli Kujawa i Świątek, czołowe postaci. Na drobny pomeczowy uraz narzeka też Gikiewicz. Do tego można dodać Adamskiego i Hajtę, którzy w Poznaniu grali z podwyższoną temperaturą. Runda wiosenna, która rozpoczęła się w piątek będzie bardzo ciekawa. Do ekstraklasy puka sześć drużyn. Więcej wiedzieć będziemy w środę.
Warta - ŁKS 1:2 (1:2)
Gole: Reiss (2.) - Nawrocik (28.), Mączyński (44.)
Warta: Radliński - Ignasiński, Przybyszewski (46. Wojciechowski), Bartkowiak Ż, Otuszewski - Pawlak (46. Iwanicki), Ngamayama, Bekas, Magdziarz - Klatt (54. Loliga), Reiss Ż.
ŁKS: Wyparło Ż - Łakomy, Hajto, Adamski, Woźniczka - Nawrocik (64. Mowlik), Sierant, Mączyński, Wolański, Świątek (20. Klepczarek) - Gikiewicz.
Sędziował: Rafał Greń (Rzeszów)
Widzów: 1,2 tys.
GA