Zmień miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w lokalnym wydaniu.

Mecze prawdy łódzkich drużyn

2008-10-03

 W najbliższą sobotę swoje ligowe spotkania rozegrają Widzew i ŁKS. Pomimo oczywistych różnic oba spotkania coś łączy. Rywalami będą zajmujące miejsca w dołach tabel beniaminki, a jedni i drudzy łodzianie potrzebują zwycięstw, by przełamać niekorzystną passę. Tak więc zarówno kibice Widzewa i ŁKS-u zadają sobie pytanie: Jeśli nie wygrać teraz, to kiedy?!

Sobotnie spotkanie Widzewa z Turem w Turku (godz. 15) określane jest jako "mecz prawdy". To bowiem dla "widzewiaków" szansa, by pokazali, że nadal pamiętają, jak się wygrywa. Oby trener Waldemar Fornalik i jego zawodnicy przebudzili się już po zimnym prysznicu, jakim były kompromitujące porażki z IV-ligową Stalą Sanok (po której łodzianie mogli żegnać się z Pucharem Polski, zanim na dobre poczuli smak tych rozgrywek) oraz z GKS Jastrzębie na własnym stadionie...

Podpopieczni trenera Przemysława Cecherza, który przejął drużynę w połowie września, zajmują obecnie 16. miejsce w I lidze, z dorobkiem 11. punktów. "Widzewiacy" są natomiast wiceliderami tabeli z 25. punktami na koncie (tyle samo ma prowadzące Zagłębie). Faworyta zatem wskazać nietrudno. Może to się jednak okazać złudne, bowiem w ostatniej kolejce Tur pokonał na wyjeździe posiadającego niemałe aspiracje Górnika Łęczna. Poza tym w drużynie Widzewa zabraknie pauzującego za żółte kartki Tomasza Lisowskiego i kontuzjowanego Łukasza Masłowskiego.

- Podchodzę do meczu z Widzewem jak do każdego innego spotkania. Oczywiście sentyment do klubu z al. Piłsudskiego mam. Spędziłem w łódzkim zespole ładnych parę lat - i choć z powodu licznych kontuzji nie grałem za wiele to jednak mam z Łodzi dobre wspomnienia. Widzew to przecież uznania firma, a reprezentowanie takiego zespołu to zaszczyt. Jednak zaraz po pierwszym gwizdku sędziego wszystko to odjedzie na boczny tor. Postaram się zagrać dobry mecz - mówi przed spotkaniem Sebastian Madera, wypożyczony przed tym sezonem do Tura właśnie z klubu przy al. Piłsudskiego.

Spotkanie obu drużyn zostało uznane za mecz podwyższonego ryzyka, dlatego kibice będą musieli pojawić się na stadionie wcześniej i liczyć się ze szczegółową kontrolą. Poza tym, jak informuje strona internetowa Tura, "kibice z województwa łódzkiego mogą przybywać na mecz jedynie w grupach zorganizowanych, a bilety na ten mecz mogą zakupić jedynie poprzez KS Widzew Łódź. Bez tego osoby zamieszkałe w województwie łódzkim nie zostaną wpuszczone na obiekt."

Również najbliższy mecz ŁKS-u, który w sobotę o 15.15 zmierzy się w Wodzisławiu z Piastem Gliwice, będzie okazją do poprawy atmosfery w drużynie i zmycia plamy słabych występów. Ostatnie dwa spotkania ligowe łodzian to smutne, bo zasłużone, wysokie porażki z Arką i Lechem, w których "ełkaesiacy" nie zdobyli nawet bramki.

Najbliższy rywal wydaje się być jak najbardziej odpowiedni ku temu, by przełamać strzelecką niemoc. Piast zamyka bowiem tabelę ekstraklasy z zaledwie czterema punktami (ŁKS jest 12., 7 punktów). W ostatniej kolejce podopieczni trenera Marka Wleciałowskiego ulegli w Warszawie Legii 1:3. Jednak gospodarze sobotniego meczu mają podobne nadzieje, zwracając uwagę, że spotkają się dwie drużyny, które, jak wiele wskazuje, pod koniec sezonu zapewne będą toczyć ze sobą walkę o utrzymanie w lidze. Stąd wynik będzie tym bardziej istotny?

Kibice Piasta największe nadzieje przed potyczką z ŁKS-em wiążą z postawą... Marcinów. Chodzi o powracających do składu Folca i Bojarskiego, mającego wspierać go w ataku Radzewicza oraz doświadczonego Nowaka (tak na marginesie, byłego kapitana Widzewa). Z kolei za największe indywidualności w łódzkiej drużynie, wg strony internetowej klubu, gliwiczanie uznają Bogusława Wyparłę oraz Dawida Jarkę. Oby do postawy obu oraz ich kolegów nie musieli mieć wreszcie żalu kibice klubu z al. Unii... Poza cierpiącym na uraz Pawłem Drumlakiem Marek Chojnacki powinien mieć do dyspozycji wszystkich zawodników.

Mariusz Podsiadły, za: Express Ilustrowany, tur-turek.pl, piast.gliwice.pl

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama