Łodzianie nie próżnują na giełdzie transferowej i wczoraj podpisali dwuletnią umowę z kolejnym zawodnikiem. Tomasz Nowak po raz trzeci przyjechał do Łodzi i tym razem został. Filigranowy pomocnik ma zastąpić Mączyńskiego, który prawdopodobnie powróci do Krakowa, by zostać znowu wypożyczonym do … Kielc. Z łódzkiego klubu odszedł za to Adrian Woźniczka.
Do długo wyczekiwanej środy i decyzji komisji licencyjnej włodarze łódzkiego klubu odliczają już godziny, odpowiedzialni za ruchy transferowe Tomaszowie: Kłos i Wieszczycki nie próżnują i po spektakularnym zatrudnieniu Marka Saganowskiego oraz przedłużeniu kontraktów z całym sztabem trenerskim ( Andrzej Pyrdoł, Dariusz Bratkowski i Krzysztof Adamowicz ). Umowę przedłużono również z kierownikiem drużyny Jackiem Żałobą.
Tomasz Nowak zaprezentował się łódzkim żurnalistom, prezentując nowy wzór koszulki wyjazdowej ŁKS-u. Kłos przyznał, że to nie koniec wzmocnień, poszukiwania dwóch obrońców, pomocnika oraz młodego napastnika trwają. Tajemniczo dodał, że pod koniec tygodnia odbędzie się kolejna prezentacja nowego piłkarza. Tymczasem na nowy kontrakt nie zgodził się Adrian Woźniczka i skorzystał z oferty drugoligowej Miedzi Legnica, do której dołączył także Mariusz Mowlik.
GA