Zmień miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w lokalnym wydaniu.

Krok od ekstraklasy

2010-04-08

 Doskonałe zawody rozegrali w środowy wieczór zawodnicy z Łodzi i Tychów. Znakomity występ Walla po stronie gości i równie dobry Salamonika w tyskich barwach. To jednak Daniel miał powody do radości, bo to jego drużyna zagra w półfinale play off rozgrywek pierwszej ligi z Zastalem, w walce o PLK.

Decydująca batalia, o ekstraklasę rozegra się pomiędzy Zastalem Zielona Góra i Łódzkim Klubem Sportowym. W drugiej parze wystąpią ci, którzy mieli spokojniejsze święta, czyli MKS Dąbrowa Górnicza i Siarka Tarnobrzeg. Środowy wieczór pozostanie na długo w pamięci łódzkich kibiców. Zarówno tych, którzy dopingowali swój zespół w hali oraz dla grona widzów transmisji w Internecie.

Do przerwy znakomicie punktował Wall, niestety bardzo szybko przyjezdni wyłapywali faule. Na szczęście dla nich popełniali mniej wymuszonych błędów i minimalnie prowadzili do przerwy 37:33. Kluczowe dla meczu było wyeliminowanie Pacochy poprzez indywidualne krycie. Bardzo ważnym elementem okazało się także przygotowanie fizyczne. Ciężkie treningi nie poszły na marne. ŁKS dotrzymywał kroku gospodarzom, dysponującym dłuższą ławką rezerwowych.

Każde zwiększenie przewagi gości, kończyło się szybkimi odpowiedziami „za trzy" tyszan, którzy zdołali dogonić „Diabły" i przed ostatnimi dziesięcioma minutami był remis po 55. Czwarta odsłona rozpoczęła się od trójki Salamonika i bardzo szybkiego piątego faulu Dłuskiego. Na szczęście w łódzkiej ekipie grał wczoraj Daniel Wall. Trafił za trzy, wymusił faul w obronie i ponownie zapunktował w kolejnej akcji. Dodatkowo trzypunktową akcją popisał się Morawiec i losy meczu się diametralnie odwróciły. Do końca meczu przyjezdni prowadzenia już nie oddali i równo z końcową syreną na parkiecie oglądaliśmy koszykarzy i kibiców ŁKS, tańczących z radości.

Ekstraklasa jest na wyciągnięcie ręki. Teraz krótka przerwa na regenerację sił i mecze z Zastalem, z którym w lidze ŁKS przegrał dwa razy. Pierwsze spotkanie już w najbliższą sobotę w Zielonej Górze. Rewanż w Łodzi, cztery dni później. Gra się do dwóch zwycięstw, nagrodą jest... ekstraklasa.

KKS Tychy - ŁKS Sphinx Petrolinvest Łódź 72:75 (20:25, 13:12, 22:18, 17:20)

KKS: Salamonik 21, Nowak 12, Mielczarek 9, Hałas 9, Pacocha 7, Bartosz 6, Pustelnik 5, Bzdyra 3, Olczak 0.
ŁKS Sphinx Petrolinvest: Wall 24, Trepka 15, Morawiec 12, Dłuski 11, Szczepaniak 8, Krajewski 3, Bartoszewicz 2, Kalinowski 0, Kenig 0.

Sędziowali: Bieńkowski, Nowicki i Nejman.
Komisarz: A. Protasiewicz
Stan rywalizacji: 2-1 dla ŁKS (awans ŁKS)

GA

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama