Zmień miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w lokalnym wydaniu.

Koniec marzeń

2010-05-24

 Górnicy z Zabrza okradli z resztki nadziei wszystkich kibiców ŁKS. Łodzianie zagrali w okrojonym składzie, który nie miał prawa wyrwać choćby remisu wiceliderowi. Czternastokrotny mistrz kraju jest na fali, a ich głównym surferem jest były piłkarz Rycerzy Wiosny - Adrian Świątek. W piątek zdobył dwa gole i był bohaterem swojej drużyny.

Mecz lepiej rozpoczął ŁKS, pierwsze 25 minut to napór gospodarzy i ich optyczna przewaga. Bardzo mocno chciał się pokazać Madejski niechciany w Zabrzu, jak zwykle ostro i pewnie grał Hajto. Prawą stroną szarpał Sikora, a dobry odbiór miewał „Świr", niestety dla gospodarzy zagrożenia pod bramką Nowaka nie było. Goście po raz pierwszy postraszyli łodzian w 40 minucie, gdy Wodecki zmarnował prezent Balaza i strzelił w trybuny. Chwilę później, czterystu kibiców ze śląska oszalało z radości. Gola do szatni strzelił Zahorski, dobijając strzał Świątka.

Po zmianie stron na boisku panowali Górnicy. Na dwa kwadranse przed końcem meczu było już 0:2, bo nie kto inny jak Świątek huknął okienko. Wyparło nawet nie zareagował. Goście za szybko uwierzyli w swój sukces i błąd Dancha bezlitośnie wykorzystał najlepszy na boisku po stronie gospodarzy Madejski. Łódzka publiczność znowu uwierzyła w korzystny rezultat i znowu Świątek tę wiarę im odebrał, strzelając głową drugiego gola, choć centymetrów miał najmniej w polu karnym. Czwartego gola zdobył ten, który jesienią uratował remis Górnikowi. Umieszczając piłkę w bramce po szybkiej kontrze duetu Zahorski-Pitry.

Dobry terminarz i fatalny początek rywali na początku rundy wiosennej, to za mało, trzeba też samemu wygrywać, a z tym w ŁKS były problemy. Sezon, który rozpoczął się walką o licencję i odejściem kilkunastu piłkarzy kończy się tak jak się zaczynał...

ŁKS - Górnik Zabrze 1:4 (0:1)
0:1 Zahorski (41.), 0:2 Świątek (61.), 1:2 Madejski (76.), 1:3 Świątek (80.), 1:4 Strąk (86.)

Sędziowali: M. Karkut jako główny oraz Wysocki i Anusiewicz jako główny.
Widzów: 4 500.
Żółte kartki: Salski - Wodecki.

Górnik: Nowak - Pazdan, Wodecki, Strąk, Przybylski, Magiera, Banaś, Danch, Cebula (60 Balat) - Świątek (83 Pitry), Zahorski.

ŁKS: Wyparło - Balaz, Gieraga (64 R. Świątek), Hajto, Mowlik - Salski, Świerczewski (77 Wolański), Madejski, Sikora (58 Geworgyan), Kujawa - Gikiewicz.

Gabriel Antoniak

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama