Wyżej notowany rywal ograł bez problemów łódzką drużynę. Wygrana koszykarek z Leszna była już pewna po pierwszej połowie, gdy Tęcza prowadziła 38:23. Tak słabej pierwszej połowy w wykonaniu ŁKS nikt nie pamięta. Osiem punktów w drugiej kwarcie jest tego najlepszym dowodem.
Drużyna gości walczy, o pierwszą ósemkę i zbiera punkty. Przy bardzo słabej frekwencji na trybunach, zwycięstwo lesznianek wyglądało jak wbijanie kolejnego gwoździa do łódzkiej trumny. Wyróżniły się Walich i Krysiewicz, które najlepiej punktowały dla Tęczy. Po stronie ŁKS wyróżnić można tylko ciemnoskórą Oha.
Przed ŁKS spotkania z wyżej notowanymi rywalkami oraz pojedynek na zakończenie rozgrywek sezonu zasadniczego z MUKS Poznań. Teoretycznie wygrana w tym meczu pozwoli pozostać ełkaesiankom w szeregach najlepszych. Czyli kolejny sezon z dotacją z UMŁ zaliczony.
ŁKS Siemens AGD - Tęcza Leszno 62:72 (15:22, 8:16, 15:18, 24:16)
ŁKS: Oha 17, Perlińska 12, Makowska 10, Seals 10, Grabowska 6, Novikava 4, Szczypakina 3, Owczarek.
Super-Pol: Walich 17, Krysiewicz 15, Drzewińska 14, Durak 7, Czarnecka 7, Gahan 5, Gajewska 4, Gawrońska 3, Kaszewska.
GA
