Wolne miejsca na łódzkich uczelniach wyższych

Na przyszłych studentów w Łodzi wciąż czekają miejsca w publicznych szkołach wyższych, m.in. Uniwersytecie Łódzkim, Uniwersytecie Medycznym, Politechnice Łódzkiej i Akademii Sztuk Pięknych. Łódzkie uczelnie ogłosiły dodatkowe terminy rekrutacji.

Biotechnologia, ratownictwo medyczne, dietetyka, farmacja czy fizjoterapia – to studia, na które Uniwersytet Medyczny do 20 sierpnia przedłużył rejestracje. - Dodatkowy nabór to szansa na studia dla osób poprawiających maturę – powiedziała w poniedziałek PAP rzecznik prasowy UMED Jolanta Orłowska.

Przypomniała, że w tym roku największym powodzeniem cieszyły się kierunki: lekarski, farmacja oraz kierunek lekarsko-dentystyczny (19 osób na jedno miejsce). Natomiast najrzadziej wybieranymi kierunkami były położnictwo i pielęgniarstwo. - Mimo zapotrzebowania na rynku pracy, te profile nie cieszą się takim zainteresowaniem, jakim byśmy chcieli – dodała. Maturzyści coraz rzadziej idą także na kosmetologię – liczba chętnych z roku na rok maleje.

W czołówce najchętniej wybieranych kierunków na Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi znalazły się: architektura i wzornictwo – w tym roku zgłosiło się na nie 13 osób na miejsce. Wciąż zostały jeszcze pojedyncze miejsca na malarstwie, na którym we wrześniu zostanie otworzona rekrutacja uzupełniająca – poinformował w poniedziałek PAP rzecznik prasowy ASP Jarosław Skotnicki.

- Pomimo niżu demograficznego, nie narzekamy na liczbę kandydatów – dodał. Na początku września ruszy również pierwszy etap rekrutacji na edukację artystyczną w zakresie sztuk plastycznych, prowadzoną na Wydziale Sztuk Wizualnych.

W tym roku popularnym kierunkiem na Politechnice Łódzkiej była inżynieria biomedyczna, prowadzona w języku polskim (11 kandydatów na jedno miejsce). Dużym zainteresowaniem cieszyła się także logistyka oraz zarządzanie i inżynieria produkcji w języku angielskim.

Jak powiedziała PAP rzecznik prasowy PŁ Ewa Chojnacka - Rekrutacja na kierunki, na których limit miejsc nie został wyczerpany, trwa nadal. Jeżeli nie będzie wystarczającej liczby chętnych, istnieje duża możliwość, że dany kierunek w tym roku nie ruszy – dodała. I tak wciąż jeszcze można zostać studentem towaroznawstwa, automatyki i robotyki, chemii, papiernictwa i poligrafii, nanotechnologii, architektury lub włókiennictwa.

- Do 15 września można składać dokumenty na archeologię, analitykę społeczną, etnologię, regionalistykę kulturową czy dziennikarstwo i komunikację społeczną z językiem i kulturą niemiecką na Uniwersytecie Łódzkim. Władze uczelni postanowiły przedłużyć nabór na tych kierunkach, które są dla niej istotne, a które cieszyły się małym zainteresowaniem wśród tegorocznych kandydatów na studia – poinformował PAP Tomasz Boruszczak, rzecznik prasowy UŁ. Nadal trwa rejestracja na różne specjalności na kierunkach.

O studentów nie musi się martwić Szkoła Filmowa w Łodzi. Jej oferta dydaktyczna, jak co roku, cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. - Od lat najwięcej chętnych jest na wydział aktorski. W tym roku na jedno miejsce przypadało 31 osób, a przyjętych zostało 25 kandydatów – poinformowała rzecznik prasowy łódzkiej filmówki, Marzena Bomanowska. Równie popularnym kierunkiem w tym roku była reżyseria (14 osób na 1 miejsce), sztuka operatorska (120 osób na 7 miejsc) oraz fotografia (102 kandydatów na 12 miejsc).

PAP - Nauka w Polsce

Fot. Krzysztof Zatycki