Opis
Twardzi faceci i twarde kobiety o stalowych łydkach mówią na mecie: "Ale rzeźnia!". I płaczą. Podczas kilkunastu godzin górskiego wyścigu stają się bezbronni jak dzieci. Odsłaniają się, pokazują, jakimi są ludźmi. Tym bardziej, że biegną w parach. A biegają tak od dwunastu lat. Co oni wszyscy robią w Bieszczadach? Dlaczego się tak katują, a przede wszystkim skąd pomysł na bieganie w górach? Zapraszamy na spotkanie z autorami książki "Rzeźnik. Historia kultowego biegu".